Saltar al contenido

Hamowanie na światłach

11 de septiembre de 2021
conduccion segura

Przyjrzyjmy się podejściu do akcji pokazanemu na głównym zdjęciu tego rozdziału «Co robię źle?”, które przedstawia codzienną scenę w mieście. W zasadzie żaden z naszych kolarzy nie popełnił żadnych błędów.

Obaj zatrzymali się prawidłowo na światłach i znajdują się na linii stopu. Widzimy, że samochody, które podążają za nim, są dogodnie zlokalizowane z tyłu.

Cofnijmy się jednak o kilka sekund, aby zrozumieć, w jaki sposób my, motocykliści, możemy poprawić swoje bezpieczeństwo.

Kilka chwil wcześniej ruch był na określonej prędkości, gdy nagle światła zmieniły kolor na bursztynowy. To ciekawe. W Madrycie «bursztyn” oznacza «zielony!” a pojazdy często nie zatrzymują się podczas gwałtownego hamowania na światłach, aby nie zostać porwanym przez osoby znajdujące się za nimi (technicznie nazywa się to «zakresem”).

Robi się raczej odwrotnie, zwykle spieszysz się tak bardzo, jak to możliwe, aż do zmiany koloru na czerwony (czasem nawet go pomijając), aby zahamować wzdłuż linii.

Ale załóżmy, że jesteśmy w Barcelonie, gdzie dzieje się dokładnie odwrotnie. Tam bursztyn jest szanowany (w zamian opuszcza sygnalizację, zanim zmieni kolor na zielony), a pojazdy na zdjęciu posłuchały go, zatrzymując się. Oba motocykle doskonale zauważyły ​​zmianę sygnalizacji świetlnej. Jego kierowcy mają szybki refleks, hamują prawidłowo i zatrzymywali się w samą porę, na tej samej linii!

Wszystko w porządku? Nie! Kierując się intuicją, obaj patrzą w lusterko wsteczne i z lękiem patrzą, jak samochód jedzie z pełną prędkością, podczas gdy przy pełnym hamowaniu awaryjnym słychać pisk zablokowanych opon.

Muszą tylko modlić się do bogów, aby samochód mógł hamować i nie przejeżdżać po nich. Który z tych dwóch motocykli ma większe szanse na uniknięcie zatraconego hamowania samochodu?

W przypadku tego rzekomego przejechania, odpowiedzialność prawną za wypadek z pewnością ponosiłby samochód z dwóch powodów.

Z jednej strony, za zasięgi zawsze odpowiada ten z tyłu (niezależnie od tego, czy uderzony pojazd nagle się zatrzymał), za nieprzestrzeganie bezpiecznej odległości, która umożliwia zatrzymanie się bez spowodowania kolizji.

Z drugiej strony w przypadku czerwonego światła, gdy motocykl zatrzymał się prawidłowo, wina drugiego jest jeszcze bardziej widoczna.

  1. Kierowca jadącego za nami samochodu rozmawia przez komórkę, manipuluje radiem lub GPS, czyta raport zwiedzającego, albo po prostu podziwia blondynkę… Spójrz (w lustrze), czy na ciebie patrzy, czy nie
  2. Nawet nie widział skrzyżowania i nadal jedzie z pełną prędkością. Kiedy dostrzegł sygnalizację świetlną, dostrzegł, że «pożera nas”, jest już za późno: znowu świadomość swoich luster może cię uratować.
  3. Chociaż na światłach lub na postoju najbardziej naturalne jest zatrzymanie się na środku jezdni, stój z boku i zawsze zostaw bezpieczne miejsce, aby samochód, który nie zdołał zahamować, mógł Cię minąć, nie przejeżdżając po Tobie. .

Upewnij się każdego ranka, że ​​światło stopu i tylne światło działają, jest to najlepszy sposób, aby wskazać pojazdowi, że myślisz o zatrzymaniu. >

W przypadku, gdy bursztyn zaskoczył Cię «bardzo uczciwie” i wyczujesz, że kierowca auta z tyłu nie zatrzyma się na czas, oprócz zatrzymania się z jednej strony przesuń się kilka metrów.

Często korzystaj z lusterek. Jeśli kiedy zmieni kolor na bursztynowy, dodasz przebłysk tego, co się za nim gotuje, będziesz znacznie lepiej przygotowany do wykonania manewru wymijającego.

Wolę zatrzymać się w prawo, aby uzyskać tę zaletę: możesz oprzeć nogę na krawężniku, dzięki czemu lepiej utrzymujesz równowagę, gdy rower jest wysoko i możesz lepiej wrzucić pierwszy bieg.

Pamiętaj, że tylko w 25% wypadków motocyklowych z odwrotną winą jest nasza: czujne oko.

Czy ten post był pomocny?